Życie jak to życie jest pełne niespodzianek. Zazwyczaj w najmniej oczekiwanym momencie zaskakuje cię przewrotność losu. Niby wszystko poukładane a tu nagle ciach... staje się coś o czym nigdy wcześniej nie pomyślałeś i nigdy Ciebie nie dotyczyło. Czasami nawet przekornie śmiałeś się z sytuacji, które spotykały innych i nie mogłeś zrozumieć jak to jest możliwe. Często pewnie też krytykowałeś pewne zachowania, rozwiązania, radziłeś w potrzebie lub śmiałeś się pod nosem. Skąd to wiem... ? Bo wszyscy tak mamy... ;-)
Oczywiście dopóki pare razy życie nie ukręci nam tego nosa. Ale jak już ukręci to gdzie znaleść wyjście z sytuacji, w jaki sposób na nowo odnaleść się w zupełnie odmiennych okolicznościach. W końcu zaistniała zmiana. Jedna zmiana determinuje kolejne i nie ma powrotu do tego co było.
Do zmiany możemy doprowadzić świadomie lub nieświadomie. My możemy tą zmianę zainicjować, ale również ktoś inny, kto ma na nas duży wpływ. Zmiana może być przemyślana lub nieprzemyślana, może wynikać z serca, rozumu lub intuicji. Może być nowym początkiem, początkiem końca lub elementem realizacji naszego celu. Może być rozwiązaniem samym w sobie lub potrzebą do szukania nowych rozwiązań.
Nigdy jednak nie wiemy, jaki będzie miała wpływ na nasze przyszłe życie... Nawet, kiedy przez moment wydaje się nam, że nie potrafimy z nią żyć, to musimy zawsze pamiętać, że nie znamy zakończenia naszej historii...
Dlatego stwórz obraz najpiękniejszy dla Ciebie, taki w którym wszystkie potrzeby będą zaspokojone, taki w którym wszyscy bliscy będą szczęśliwi, uwzględnij w tym szczęściu również siebie i działaj. Nie masz gwarancji, że Twoje marzenie się zrealizuje, nie wiesz co spotka Cię po drodze... Tylko jedno jest pewne - po prostu przyjemniej żyje się, kiedy na przekór deszczu kierujesz się w stronę słońca...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz