niedziela, 17 listopada 2013

Emocjonalna kolejka do lekarza.

Bo jesteś
Kimś, kto cierpieniu rzuca w twarz cierpliwość,
Kto znosi ciosy i dary Fortuny
Z równym spokojem [...]
Wskaż mi człowieka, który umie nie być
Potulnym niewolnikiem namiętności -
A wpuszczę go, jak Ciebie, w samo sedno,
w najgłębszą głąb, w wewnętrzne serce serca..
                                                                                 Hamlet do swego przyjaciela Horacja

Zapewne każdy z nas był kiedyś u lekarza. Otrzymał numerek z ustaloną godziną wizyty. Przyszedł na czas a tu 5 osób czekających na wizytę i każda na tą samą godzinę. Każda osoba niezadowolona, spiesząca się, krzycząca, obrażona, wyrażająca swoje bardzo negatywne emocje... Siedząc w kolejce u lekarza obserwowałam zachowania ludzi. Zastanawiałam się, dlaczego sytuacja przewidywalna może powodować tak dużo negatywnej energii. Postępujemy mechanicznie, innych oceniamy tylko poprzez własny pryzmat. Jak często podnosimy głos z pretensjami w sytuacjach, w których jakiś czas temu zachowaliśmy się podobnie. Jak szybko zapominamy o tym, że życie jest nieprzewidywalne i wszystkiego nie można zaplanować do końca. Emocje są bardzo ważne w naszym życiu. Ulegamy emocjom negatywnym, ale też pozytywnym. Przychodzą do nas, żeby nam o czymś powiedzieć. Pani złość przypomina, abyśmy chronili własnych granic, wartości. Pani bezradność podpowiada, że czas, aby zwrócić się do kogoś o pomoc. Pani frustracja przekonuje, aby coś zmienić, poszukać nowych rozwiązań. Pan lęk mówi do nas - zatrzymaj się! spróbuj określić demona. Pani radość z kolei podpowiada, aby działać, cieszyć się, dzielić wynikami. A pani miłość daje poczucie spełnienia. Życie bez emocji jest puste, smutne, przewidywalne. Musimy jednak pamiętać, aby przede wszystkim były one adekwatne do okoliczności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz